wtorek, 29 maja 2007

„Z kim przestajesz, takim się stajesz”

Niektórzy nie zdają sobie do końca sprawy z tego, jak ważne jest otoczenie w jakim przebywają. Nie wiedzą, że na poziomie podświadomości starają się upodobnić do otoczenia. Jest to wspaniałe zjawisko, ale również bardzo niebezpieczne. Jego charakter zależy od tego, jakimi ludźmi się otaczasz. Gdy spędzasz czas z ludźmi, którzy tak jak Ty pracują nad swoim rozwojem, optymistycznie patrzą na świat i są pozytywnie nastawieni do życia, to znajdujesz się w rewelacyjnej sytuacji. Są jednak tacy, którzy nie mają tak komfortowej sytuacji i muszą sobie radzić z nieprzychylnością otoczenia. Ich najbliżsi nie akceptują tego, że starają się być lepsi. Wręcz utrudniają pracę nad sobą.


Zdarza się czasem taki konflikt.. Mówią wtedy „skończ z tymi bzdurami”, „jak ty sie zachowujesz” albo „bądź normalny”. Trudna sytuacja, a z doświadczenia wiem, że nie jesteś w stanie przekonać ich do swoich racji nawet siłą. Im bardziej będziesz nalegał tym bardziej będą się bronić przed twoim przekazem.


Mam jednak dobrą wiadomość.


Nie martw sie tym, to nie twoje zadanie by ich nawracać. Nie trać na to czasu ani energii. Wykorzystaj ten czas na doskonalenie swojego życia, kształć się, czytaj więcej książek, osiągaj sukcesy, zarabiaj coraz więcej pieniędzy, bądź szczęśliwszy, pracuj mądrze. Oni to zauważą, a jeśli nie są zatwardziali to się zmienią, zaczną akceptować twój pęd do szczęścia. Może nawet poproszą cię o pomoc w tym, co robisz. Mów o tym tylko wtedy, kiedy jesteś o to poproszony, nigdy sie nie narzucaj, i nie staraj się za wszelka cenę przekonać kogoś, kto tego nie chce. To może przynieść odwrotny efekt i zostaniesz dostrzeżony jako upierdliwiec. W żadnym wypadku nie krytykuj ich postępowania, bo świadczy to o tym, że jesteś taki sam.


Krytykę wykorzystaj, aby utworzyć syndrom antybohatera. Powiedz sobie „Takim jak oni, nigdy nie będę”, „Będę dążył do sukcesu nie zwracając uwagi na krytykę takich ludzi”. Ostre słowa, ale przychodzi w życiu taka chwila kiedy trzeba to przemyśleć.


W końcu jeśli już masz słuchać jakiejkolwiek krytyki to tylko od ludzi, którzy przez to przeszli i osiągnęli więcej niż ty. No i oczywiście nie są złośliwi. Od kogo chciałbyś uczyć się prowadzenia biznesu, od Bila Gates'a czy od profesora ekonomii, który nawet nie ma własnej działalności gospodarczej?


Odpowiedź jest prosta - uczmy sie od lepszych, którzy „w tym siedzą”.


Nasze nastawienie jest pewną formą energii. Ta energia jest zaraźliwa. Ja jak tylko zauważę jakiegoś pesymistę to natychmiast uciekam jak najdalej. Nie chcę się tym szajsem zarazić. Unikaj kłótni. Jak tylko ogarnie cię przygnębienie, złość lub jakaś inna forma złej energii, pomyśl sobie ile przyjemniej i produktywniej można spędzić czas bez tych złych emocji.



PS. Zachęcam do komentowania artykułów. Będę bardzo wdzięczny za każdy konstruktywny komentarz.

Pozdrawiam

Michał Batorowicz

dodajdo.com

poniedziałek, 21 maja 2007

Pierwsze prawo zmian

autorem artykułu jest Nikodem Marszałek

„Gdybyś usłyszał tysiąc razy – nie uda Ci się. To wiesz co? Rób nadal wszystko jak najlepiej potrafisz pokaż, jak bardzo się mylili. Sukces jest największą, dostępną, ludzką zemstą.” Nikodem Marszałek

Przemiana wewnętrzna to cudowne uczucie. Pamiętasz ile takich przemian przeszedłeś w życiu? Następowały szybko czy może pojawiały się powoli?

Pamiętam jak dziś. Gdy byłem małym chłopcem, wracając z plecakiem pełnym książek i zeszytów, z połamaną linijką i kredkami, mówiłem: „kiedy się to wszystko skończy, potrzebuję jakiejś zmiany, jestem znużony tym wszystkim”. Dziś doświadczam zupełnie czegoś innego, widząc jak moja córka wkłada kredki i mały notesik do swojego plecaczka i mówi: „idę do przedszkola” – „przyjdzie twój czas kochanie” – odpowiadam. Czy to nie cudowne, że najmłodsze istoty tak się śpieszą, lubią otwierać „czarne, nieznane drzwi”.

Kilka nieświadomych zmian przechodziliśmy na wszystkich etapach szkolnych, bynajmniej nie były spowodowane zdobywaną wiedzą, ale raczej chęcią tzw. niewyróżniania się z tłumu.

Czy pamiętasz kiedy przeszedłeś metamorfozę, zmianę która wpłynęła znacząco na Twoje życie? Czy w ogóle ją przeszedłeś? W naszym życiu dokonujemy wiele zmian. Zmieniamy kolor włosów, fryzurę, ubranie, umeblowanie, miejsce zamieszkania, pracę, znajomych a nawet przyjaciół. Jeszcze raz zapytam, czy pamiętasz swoją zmianę oraz to jak ona nastąpiła? Czy wiesz jaki byłeś wcześniej, co myślałeś? Tak mówimy o zmianie naszego wnętrza, sposobu myślenia, wypowiadanych słów.

„Jeśli chcesz coś, czego nie masz, musisz zrobić coś, czego jeszcze nie robiłeś.”

Ten prosty cytat ma jeszcze prostsze odniesienie. Ludzie na całym świecie chcą doświadczać nowych rzeczy, mieszkać w lepszych dzielnicach, poznawać nowych ludzi, a wypowiadają tylko: znów to samo, to już znam; ten kolega, ta koleżanka są tacy sami jak wcześniej. Oni nie są tacy sami, Ty jesteś cały czas taki sam, zmieniłeś wszystko łącznie z postawą, nastawieniem i oczekiwaniami, lecz zapomniałeś (-aś) o jednym – Twoich filtrach wewnętrznych.

Czy poznałeś już uniwersalne prawo zgodności? Prawo to mówi, że Twój świat zewnętrzny zawsze współgra ze światem wewnętrznym. To znaczy, że jest coś w Twoim świecie wewnętrznym, co koresponduje ze wszystkim w Twoim świecie zewnętrznym. Gdy pierwszy raz słyszymy ten koncept, a następnie realizujemy go w swoim życiu, zaczynamy być bardziej świadomi swoich myśli i odpowiedzialni za nie.

Mam dla Ciebie pierwsze zadanie, oczywiście jeśli chcesz doświadczyć pozytywnych zmian w swoim życiu, stosuj żelazną regułę psychologii osiągnięć:

„Mów tylko i wyłącznie o tym czego chcesz od życia”.

"Wiesz, nie chciałbym tam mieszkać, nie lubię tej pogody, a co jeśli się nie uda”. Najważniejszym prawem jest prawo oczekiwania: „oczekuj najlepsze i najlepsze otrzymuj”. Jest ważne to, co mówimy - musisz się nauczyć mówić o tym, czego chcesz, a nie o tym, co już masz. Musisz się nauczyć mówić to, co chcesz. Co o tym sądzisz? Zwracaj uwagę na to, co mówisz do siebie. Ja musiałem totalnie zrewolucjonizować mój sposób myślenia. Przestałem mówić o tym, czego nie chciałem. Podjąłem decyzję, żeby być szczęśliwy cały czas. Tak naprawdę narzekanie to nawyk.


Wyzwanie

Mam dla Ciebie zadanie. Przez 21 dni mów, myśl, rozmyślaj, marz o tym, czego chcesz od życia. Skoncentruj się na swoich pragnieniach i marzeniach. Dlaczego przez 21 dni? Tyle tylko potrzebujemy, aby zmienić jeden negatywny nawyk w pozytywny. Gdy pojawi się coś negatywnego, pstryknij palcami i skup się na czymś innym, masz tylko dwie sekundy, aby wyrzucić pojawiającą się myśl. Co osiągniesz dzięki temu zadaniu?

Gdy je ukończysz, z radością napiszesz do mnie list, w którym będziesz wychwalał to wyzwanie, tak głośno i tak radośnie, że sam nie będziesz wierzył w to, co robisz. A tak naprawdę cały Twój świat się zmieni. Będziesz potrafił radzić sobie z „nieproszonymi gośćmi” takimi jak: „nie chcę tego”, „nie lubię tamtego”, „moja przeszłość mówi sama za siebie”, „nie stać mnie na to”. Przez 21 dni będziesz mówił i myślał tylko o tym, czego pragniesz w życiu. Na Twojej drodze na pewno pojawi się myśl, która Cię ograniczy, wtedy powtórz po cichu lub na głos: „w dzień i w nocy wszystko mi sprzyja”.Powodzenia i czekam na Twoje wyniki! Pamiętaj, że to jest proste, ale nie łatwe.

To nie tak, nie zmienisz swojego życia, zmieniając tylko swoje środowisko, znajomych, przyjaciół. Musisz zacząć od siebie. Wiem, że łatwiej jest ćwiczyć i podnieść dwukrotny ciężar swojego ciała, niż zmienić w sobie choćby jedną rzecz. Jeszcze ciężej jest zauważyć co należałoby skorygować; przecież jest się doskonałym.

Często powtarzamy:

- Dlaczego ten świat jest taki brutalny i niesprawiedliwy. Wiesz co jest najciekawsze? To nie świat jest niesprawiedliwy - tylko Ty;

- Dlaczego Jaś nie jest taki jak ja? - ponieważ jest sobą i Ty nie jesteś taki jak on;

- Jak on może tak myśleć? Może tak myśleć, ponieważ ma wolną wolę i inne doświadczenie życiowe, nie znasz jego motywów.

Przestań interesować się innymi, skup się na sobie. Chrystus mawiał: „Jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka tkwi w twoim oku?” Najciekawsze jest to, że gdy zaczniesz świadomie przechodzić zmiany, ludzie wokół będą Ci się wydawać lepiej nastawieni względem Ciebie, zauważysz ukryte dotąd rzeczy.

Gdy zaczynasz dzień zapytaj siebie „czy jesteś zapalony?”. Możesz sobie powiedzieć - „jestem zapalony dzisiaj”. Na początku to jest pytanie, potem przekształca się w stwierdzenie i na tym właśnie polega mówienie czego chcesz. Wstajesz rano i mówisz o swoich nawykach, które chcesz zmienić. Bo sekret Twojej przyszłości kryje się w rutynie.

Chodzi o codzienne nawyki i przyzwyczajenia. Mógłbym mieszkać z Tobą przez trzy dni i przepowiedzieć Twoją przyszłość na podstawie obserwacji rutynowych czynności. Nawyki określają przyszłość, więc musisz rozwinąć nowe przyzwyczajenia, aby być pewnym, że przyszłość będzie zależeć od Ciebie. Możemy sobie powtarzać, że czegoś chcemy i mówić, że to jest dobre, ale dowodem dla Ciebie będzie to, jak inwestujesz swój czas.

Podoba mi się ten prosty cytat:

Jeśli będziesz myślał tak jak teraz, to będziesz miał to, co masz. Jeżeli zmienisz swoje myślenie, zmienisz to, co masz.”

Bądź aktywny i pozytywnie nastawiony, bo jak kiedyś usłyszałem: „Panie kierowniku taki zapierdziel, że nie ma czasu tych taczek załadować”. Postacie z dowcipu są może pozytywne, ale nie aktywne.

Wiesz na pewno o tym, że „tak jak człowiek myśli w swoim sercu - tym jest”.

Prawo przyciągania mówi, że wszystko co stale przechowujesz w myślach, przychodzi do Ciebie. Myśli, które przeważają, tworzą pole energii przyciągające do Twojego życia ludzi, rzeczy, okoliczności jakie są Ci potrzebne. Sam sobie odpowiedz jakie sytuacje ściągasz na siebie, myśląc, ekscytując się rzeczami, których nie chcesz, nie lubisz? Dlaczego im poświęcasz tyle czasu?

Do czego zmierzam? Wiele osób mówi: „jak mam znaleźć lepszą pracę?”. Nie musisz się tym martwić, stwórz tylko klarowny obraz tego, czego potrzebujesz, a to automatycznie, zgodnie z wszystkimi prawami uniwersum i prawami mentalnymi, przyjdzie do Ciebie. Więc jeszcze raz powtórzę, pilnuj o czym myślisz, bo myśli są energią, a jeśli są energią, rządzą nimi te same prawa co nami.


--

Odrodzenie Feniksa

Motywacja bez granic


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
dodajdo.com

niedziela, 20 maja 2007

Pozbyłem się tej "ZMORY"

Zastanawiasz się pewnie o co mi chodzi z tą zmorą.

Za chwilę Ci wszystko wyjaśnię. Najpierw jednak zadam Ci pytanie, mianowicie, czy masz czasami takie chwile gdy musisz coś napisać, jakiś tekst, ofertę lub pracę do szkoły i za żadne skarby nie potrafisz wykrzesać z siebie żadnego sensownego słowa, a co dopiero mówić o całym akapicie?

Prawdopodobnie przeżywałeś coś takiego prawie za każdym razem gdy coś pisałeś. Nie martw się, to normalne, ja też tak miałem jak i większość ludzi. Co prawda nie jest to dobre ani nie pomaga w życiu ale tak jest. To właśnie jest ta tytułowa "ZMORA"

Ja się tego pozbyłem!

Na początku podchodziłem do tego sceptycznie, myślałem: "tak, ciekawe jak oni to zrobią, że nagle po dwóch dniach będę w stanie napisać każdy tekst w czasie o połowę krótszym a w dodatku nauczą mnie pisać perswazyjnie, czyli tak że czytelnik nie będzie mógł oderwać wzroku od tekstu". Nie mogłem w to uwierzyć, wydawało mi się to kompletną abstrakcją, jednak oni mieli rację.

Zastanawiasz się pewnie "o czym on pisze??"

Już wyjaśniam.
17 i 18 maja byłem uczestnikiem warsztatów prowadzonych przez Piotra Majewskiego i dr Artura Lewandowskiego pod tajemniczą dla niektórych nazwą "Master Copywriting".
Celem tych warsztatów było przełamanie barier i zdjęcie blokad przed pisaniem czegokolwiek. Nauczyliśmy sie również psychologicznego podejścia do pisania wszelkiego rodzaju tekstów, czyli jak wpływać na emocje czytelnika oraz jak formatować tekst, aby bardziej przyciągał uwagę.

Dla mnie wielką zaletą uczestnictwa w tych warsztatach było to, że jednym z uczestników był autor wspaniałych książek, które w tak rewelacyjny i przystępny sposób pokazują, że w każdym człowieku są nieograniczone pokłady możliwości, a mianowicie "Odrodzenie Feniksa" i "Motywacja bez granic" Nikodem Marszałek. Jeszcze lepsze było to, że wybrał on miejsce zaraz obok mnie.

Pomyślałem sobie, że nawet jakbym nie nauczył się tam kompletnie niczego to i tak warto było zapłacić taką kasę, żeby spotkać się z tymi ludźmi. To bardzo odświeża umysł. Wstępujesz na wyższy poziom egzystencji i możesz upajać się obcowaniem z ludźmi, którzy zmienili twoje życie.

Po tych warsztatach zapisałem się od razu na kolejne, tym razem prowadzone przez Lecha Dębskiego - Pierwszego Polskiego Life Coach'a "Uwolnij Swój Zniewolony Umysł". Odbędą się one 9-10 czerwca.

Szczerze polecam.

Jak ktoś chciałby zobaczyć o co chodzi w tych warsztatach to poniżej podaję link do stron, na których jest cały program warsztatów:

"Master Copywriting" prowadzą: Piotr Majewski i dr Artur Lewandowski
"Uwolnij Swój Zniewolony Umysł" prowadzi: Lech Dębski - Pierwszy Polski Life Coach

PS. Na koniec trochę się pochwalę. Od lewej: Artur Lewandowski, ja, Piotr Majewski i Nikodem Marszałek




dodajdo.com

wtorek, 15 maja 2007

"Droga do zysków i satysfakcji" Robert Krool

Jeśli dobrze pamiętam to polecił mi tą książkę Sebastian Schabowski. Ledwo zacząłem czytać a już przykuła moją uwagę. Poniżej zamieściłem fragment, który utwierdza mnie w tym co robię.

"...
Właśnie takim ludziom, których w naszym kraju i całej Europie są chyba setki milionów, zawdzięczam wiele szans, z których skorzystałem w moim życiu.
Ich ignorancja stawała się każdorazowo kolejną stacja z paliwem na mojej drodze do zysków i satysfakcji.
Robiłem i robię tylko to, co tym ludziom w głowach się po prostu nie mieściło.
Przecież słyszałem wielokrotnie, że mierne umysły potępiają wszystko, co je przerasta.
..."


Po przeczytaniu książki zamieszczę pełną recenzje.
dodajdo.com

Witam po przerwie.

Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu napisałem posta.
Spowodowane to było tym, że ożeniłem się :).
Musiałem spiąć się i wyposażyć szybko dom w niezbędne urządzenia.
Już wszystko jest i mam znowu czas aby dzielić się z Wami moimi przemyśleniami oraz przemyśleniami takich ludzi jak Dr Joe Vitale, Zig Ziglar, Brian Tracy, T. Harv Eker, Joseph Murphy i wielu innych wspaniałych ludzi, którzy są dla mnie wzorem do naśladowania.

PS. Do zobaczenia na szkoleniu "Master Copywriter", podobno są jeszcze wolne miejsca.
dodajdo.com

Jak inni mogą dodawać Ci skrzydeł?

Tym razem zacznę od polskiego przysłowia - z kim
przestajesz, takim się stajesz. Czy świadomie
wybierasz sobie ludzi, z którymi spędzasz
większość swojego czasu?

To, z kim masz kontakt codziennie, z kim omawiasz
swoje pomysły, czyich rad słuchasz, ma ogromny
wpływ na jakość Twojego życia i Twoją zdolność do
osiągania sukcesu.

Dobieraj sobie ludzi. Rozwijaj swoje relacje z
tymi, którzy mogą być dla Ciebie wzorami,
mentorami, którzy wiedzą coś, czego Ty nie wiesz,
a bardzo chcesz się nauczyć...

Trzymaj się z daleka od pesymistów, wiecznych
krytyków, ludzi, którzy marnują Twój czas. Jeśli
dobierzesz sobie właściwą "drużynę" - będzie ona
Twoim oparciem na drodze do wielkich osiągnięć.

Naprawdę duże sukcesy można odnieść tylko pracując
RAZEM. Dlatego, wyrabiaj sobie zdolność do
oceniania potencjału ludzi i budowania zespołów.
Aktywnie szukaj mentorów, czyli tych, na których
możesz się wzorować w danej dziedzinie.
__________________________________________________

Co mogę zrobić w tej chwili, by wykorzystać tę
poradę?
__________________________________________________

Pomyśl o tym, jak Twoje otoczenie wpływa na Twój
sukces. Kto zachęca Cię do osiągania lepszych
rezultatów, pomaga Ci i dobrze radzi?

Kto z drugiej strony krytykuje każdy Twój pomysł,
przekonuje Cię, że nic się nie uda, zawraca Ci
głowę rzeczami, które nie mają żadnego wpływu na
jakość Twojego życia i nie przybliżają Cię do
spełnienia Twoich celów?

Odpowiedz sobie szczerze na powyższe pytania i
postanów, by maksymalnie ograniczyć kontakt z
mającymi na Ciebie negatywny wpływ osobnikami, a
spędzać za to więcej czasu z ludźmi, którzy dodają
Ci skrzydeł.

Pozdrawiam życząc Ci wspaniałego wsparcia ze
strony otoczenia,
Sebastian Schabowski
http://osiagacz.info/darmowy-biuletyn-sukcesu.html
dodajdo.com

poniedziałek, 7 maja 2007

Co jest kluczem do szczęścia?

Czy znasz historie o ludziach bardzo bogatych,
sławnych i jednocześnie nieszczęśliwych? Nawet
popełniających samobójstwa?
Jeśli tak, to prawdopodobnie oczywiste dla Ciebie
jest, że to nie pieniądze dają szczęście. Gdybyśmy
popatrzyli na inne czynniki, znajdziemy ludzi
mających dobre zdrowie, życie rodzinne itd. i
wciąż nieszczęśliwych. Uogólniając, to nie to, co
mamy, czy co nas otacza, czyni nas szczęśliwymi.
Co więc powoduje, że czujemy się szczęśliwi? Otóż
sekretem jest nasza REAKCJA na to, co nas otacza.
Środowisko tylko dostarcza nam bodźców, ale to my
decydujemy, jak podejdziemy do danej sprawy i
jakie wywoła ona w nas stany emocjonalne.
William Shakespeare napisał: "There is nothing
either good or bad but thinking makes it so."
("Nic nie jest dobre ani złe, ale to myślenie
czyni je takim."). Chciałbym Ci uświadomić, że to
TY wybierasz swoją reakcję na dane sytuacje. To Ty
decydujesz, czy pozwolisz komuś lub czemuś zepsuć
Ci humor, czy najzwyczajniej w świecie wybierzesz,
by nie dać się zdołować.
Osobiście stosuję z powodzeniem następującą zasadę
- jeśli spotyka mnie coś, z czego naturalnie się
cieszę - wzmacniam tę emocję. Jeśli coś odwrotnego
- wyciszam, skupiam się na czymś innym. Sama ta
prosta technika może uczynić Twoje życie o wiele
szczęśliwszym.
__________________________________________________
Co mogę zrobić w tej chwili, by wykorzystać tę
poradę?
__________________________________________________

Kiedy spotyka Cię coś dobrego - wyolbrzymiaj
rozmiary i wagę tego, co Cię spotkało. Zapisz
sobie gdzieś swój sukces, by kiedyś do tego wrócić
i cieszyć się całą sprawą jeszcze raz.
Gdy natrafisz na niepowodzenie - staraj się skupić
w 10% na problemie i w 90% na szukaniu
rozwiązania. Podejdź do problemu jako do wyzwania.
Stawiaj sobie mądre pytania, czyli zamiast:
"Dlaczego nigdy mi się nie udaje?", zapytaj się:
"Co mogę zrobić, by następnym razem mi się udało?"
Staraj się wyglądać na człowieka szczęśliwego -
głowa do góry, uśmiech, pewny siebie krok. Jak
wielokrotnie podkreśla w swoich materiałach Tony
Robbins, takie zachowanie od razu zasugeruje
mózgowi, że ma myśleć bardziej pozytywnie.


Autorem artykułu jest Sebastian Schabowski
http://www.osiagacz.info/darmowy-biuletyn-sukcesu.html
dodajdo.com

Żona o mnie ;)

Michał poprosił mnie o napisanie jego krótkiej charakterystyki..... tylko jak go scharakteryzować w kilku zdaniach? To wydawało mi się niemożliwe! Ale spróbowałam.

Krótko napisałabym, że jest wspaniałym człowiekiem. I to by wystarczyło :) Ma w głowie tyle niezwykłych pomysłów i tyle zaskakujących myśli, że nawet ja nie wiem skąd on je bierze.... :) Odkąd zajmuje się psychologią sukcesu zmienił się. Jest jeszcze bardziej ambitny i zdobywa wszystko, co tylko zaplanuje. To naprawdę niesamowite, ale taki jest. Jest ciekawy całego świata i chce wiedzieć wszystko o wszystkim. A przede wszystkim chce zdobyć wszystko. W dobrym znaczeniu tego określenia. Chce, żebyśmy byli szczęśliwi i dlatego pracuje nad sobą non stop. Jest dobry w tym co robi. Zajmując się motywacją, psychologią sukcesu, robi to, co lubi i wychodzi mu to niesamowicie. Zadziwia mnie po tysiąc razy dziennie swoimi przemyśleniami i kolejnymi niezwykłymi pomysłami. To wyjątkowy człowiek, który chce osiągnąć w życiu bardzo wiele.

A przede wszystkim to wspaniały mąż i przyjaciel.

Magda :) żona